"I żeby nie było, że jesteśmy źli, choć jesteśmy źli z natury." / Sulin
Każdy człowiek na starcie otrzymuje dokładnie to samo - życie. Dostaje także możliwość decydowania o nim, może być kim chce. Decyzje, które podejmujemy, wpływają na to kim się staniemy. One kształtują nasz charakter, pozwalają tworzyć własną osobowość.
Ale jesteśmy tylko ludźmi. Na początku nie wiemy co jest dobre, a co złe. Popełniamy mnóstwo błędów, będąc myśli, że działamy właściwie. Często zaślepieni własną wartością, nie dostrzegamy ostrzeżeń innych, którzy tak bardzo pragną nas ratować. Ale my ich nie słuchamy.
I spadamy, spadamy, spadamy.
Zatracamy się coraz bardziej. Obraliśmy drogę, która nam się podoba, a na która inni nawet boją się spojrzeć. Ciągnęło nas do niej od samego początku, bo przecież człowiek jest skazany na porażkę. Kusi nas nasza zła natura, pycha, chciwość. Gubimy wszystkie wartości, które ceniliśmy na początku. Przegraliśmy wewnętrzną walkę. I prawda jest taka, że nic nie mogliśmy zrobić, bo z góry jesteśmy skazani na porażkę.